poniedziałek, 4 marca 2013

Dzieci chorują, a ja w wolnych chwilach zajmuję się krokusami. Jeszcze tylko muszę dodać trochę zieleni i będzie z nich piękna dekoracja wiosenna :)


A tą część zarezerwowali moi chłopcy na Dzień Kobiet :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za pozostawiony komentarz :)