Ostatnio na nieszczęście mojej rodziny i znajomych - obdarowuję ich kwiatami z bibuły. Oto bukiet z krepy, składający się z fioletowych goździków i białego kwiatka. W rzeczywistości wygląda trochę lepiej... Biały kwiat nie jest aż tak dominujący, jakby się wydawało. Ma pręciki oblepione "pyłkiem", a perełki dodają mu blasku.
W świetle obiektywu widać wszystkie ułomności zarówno kompozycji, jak i fotografa...
piękna zieleń. Nie wiedziałam że mozna taką dostać. Kwiat świetny, a pyłek pewnie z mączki kukurydzianej?
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz :) Do liści wykorzystuję gniecioną papierową wstążkę - stąd ta zieleń.
Usuń